Pomieszczenia dwóch przeznaczonych do likwidacji filii są w fatalnym stanie, a z wnioskiem o ich zamknięcie wystąpiła sama MBP.
- Lokale są zagrzybione i korzysta z nich niewielu czytelników, ponieważ księgozbiory również pozostawiają wiele do życzenia - mówi dyrektor biblioteki. - Ze względu na ograniczone środki do tych placówek kupowana jest tylko jedna książka miesięcznie.
To są dwie najstarsze filie w mieście, które działają w niepełnym wymiarze godzin. Po ich zamknięciu czytelnicy będą mogli korzystać z księgozbiorów w bibliotece przy ul. Garncarskiej oraz w siedzibie głównej przy ul. Grodzkiej.Jednocześnie Teresa Gawlik zaznacza, że osoby starsze nie będą pozostawione bez dostępu do książek.
Mieszkańcy spółdzielni nie chcą likwidacji
- Możemy zaoferować czytelnikom, którzy ze względu przykładowo na zły stan zdrowia, nie mogą przyjść do innych bibliotek dowóz książek naszym samochodem - tłumaczy. - Mogłoby się to odbywać w wyznaczonym dniu o określonej godzinie.
Czytelnicy mogliby zamawiać książki z katalogu biblioteki głównej przy ul. Grodzkiej, który zamieszczony jest online i posiada bardzo duży wybór zbiorów. Ci, którzy chcieliby skorzystać z takiej formy wypożyczeń powinni zgłosić się do biblioteki głównej, gdzie dyrekcja będzie w stanie ustalić szczegółowy plan wypożyczeń.
- To ukłon w stronę czytelników - zaznacza dyrektor biblioteki. - Nie mamy zamiaru nikogo odcinać od dostępu do książek.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?