Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Ratownictwo medyczne tylko zaocznie

ADAM SITO
Ratownicy medyczni będą studiować w Słupsku tylko w trybie zaocznym.?FOT. APR-SAS
Ratownicy medyczni będą studiować w Słupsku tylko w trybie zaocznym.?FOT. APR-SAS
Nie powiodły się plany utworzenia w Słupsku dziennych studiów o specjalności ratownictwo medyczne. Zgłosiło się zbyt mało kandydatów i Akademii Pomorskiej nie udało się zebrać wystarczającej liczby chętnych.

Nie powiodły się plany utworzenia w Słupsku dziennych studiów o specjalności ratownictwo medyczne. Zgłosiło się zbyt mało kandydatów i Akademii Pomorskiej nie udało się zebrać wystarczającej liczby chętnych. Mimo to wszyscy, którzy spełniali warunki zostali przyjęci na studia zaoczne zwane dzisiaj niestacjonarnymi.

?- Na stacjonarne ratownictwo medyczne zgłosiło się zaledwie dziesięciu kandydatów - wyjaśnia Jolanta Nitkowska - Węglarz, rzecznik prasowy Akademii Pomorskiej w Słupsku. - Zgodnie z przepisami aby utworzyć grupę stacjonarną, potrzebujemy minimum 25 studentów. Taką liczbę udało nam się zebrać ale włącznie z chętnymi na studia niestacjonarne.

?Ratownictwo medyczne udało się uruchomić dopiero od zimowego semestru. Wcześniej zgody nie chciała na to wydać Państwowa Komisja Akredytacyjna. Kiedy wszystkie formalności udało się załatwić, było już za późno na przeprowadzenie rekrutacji.

?- Większość osób po maturze, w grudniu już dawno była studentami - mówi Nitkowska - Węglarz. - Przyznać jednak trzeba że kilku kandydatów specjalnie czekało aż dopniemy wszystkich formalności i ogłosimy nabór na ten kierunek. Bo to specjalność dla fascynatów i osób naprawdę zainteresowanych ratownictwem. Kilka osób, które składały podania, wróciło z pacy za granicą i nie miało alternatywy, dlatego złożyło podanie przyjęcie na ten kierunek.

?W Akademii Pomorskiej trwa także proces akredytacji trzech kierunków, prowadzony przez Państwową Komisję Akredytacyjną. Aktualnie ocenie podlega biologia, historia i geografia, czyli kierunki o najwyższym poziomie nauczania.

?- Jesteśmy do tej akredytacji przygotowani bardzo dobrze - wyjaśnia prof. AP dr hab. Eugeniusz Rydz, dyrektor Instytutu Geografii Akademii Pomorskiej. - Mamy o jednego profesora i piętnastu doktorów więcej niż wymagane minimum kadrowe, aby prowadzić studia na poziomie magisterskim. Nasz dorobek naukowy jest oceniany bardzo wysoko, dlatego uważam że akredytację przejdziemy pozytywnie.??

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto