Słupska hala Gryfia nie nadaje się do rozgrywania spotkań ekstraligi piłki ręcznej, a koszykarze występują tam warunkowo, bo obiekt nie spełnia już restrykcyjnych wymogów, narzuconych przez Polska Ligę Koszykówki. W przyszłym sezonie będzie za mała do rozgrywania meczów ekstraklasy.- Liga idzie nam na rękę tylko dlatego że jako klub jesteśmy dobrą marką i generujemy wysoką oglądalność - tłumaczy Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych Słupsk. - Trzeba mieć jednak świadomość, że to nie będzie trwało w nieskończoność i w końcu może się okazać, że nie będziemy mogli rozgrywać meczów ligowych w Słupsku.
Mimo postulatów środowiska sportowego, domagających się budowy nowej hali, najprawdopodobniej przyjdzie jeszcze długo na nią poczekać.
- Analizujemy możliwości i poszukujemy partnera, który pomógłby w sfinansowaniu hali w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego - informuje Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska. - Nie wykluczamy współpracy z panem Jerzym Malkiem.
Takiej możliwości nie widzi jednak biznesmen Jerzy Malek, właściciel największej w Europie przetwórni łososia. - Interes z samorządami? Nie, dziękuję. Samorządy chciałyby tylko brać - nie kryje Malek.- Był taki pomysł, ale tak naprawdę musiałbym to zrobić wbrew sobie i wbrew logice.
Nowa hala w najtańszej wersji kosztowałaby ok. 30 mln zł. Część sumy sfinansowałoby Ministerstwo Sportu. Tymczasem w 2014 roku, za 1,5 mln zł, zostanie wykonana termomodernizacja Gryfii, na remont której wydano już ponad 4 mln zł.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?