- Zarejestrowana spółka ma swój kapitał i zarząd - tłumaczy Ziemianowicz. - Do spółki chcielibyśmy także wnieść aportem tzw. czerwoną szopę, gdzie swoją siedzibę mieli ratownicy wodni. Miasto odzyskałoby również nieruchomości znajdujące się w rękach spółki, czyli działki przy ul. Darłowskiej.
Jak zaznacza starosta "czerwona szopa" mógłby być wykorzystana na siedzibę spółki. - Władze Ustki chciały odzyskać budynek, a przekazanie spółki właśnie na to by pozwoliło - mówi Sławomir Ziemianowicz. - Miasto w przyszłości chce stworzyć spółkę zarządzającą portem. Może nasza propozycja da możliwość stworzenia Zarządu Portu na bazie istniejącej spółki Aukcja Rybna, ze zmianą jej nazwy - dodaje.
Ustecka aukcja jest już własnością rybakówMiasto jednoznacznie nie odpowiedziało jeszcze na propozycję starosty. - Pismo wpłynęło do urzędu, ale sprawa jest jeszcze świeża, dlatego trudno mówić o konkretnej odpowiedzi - mówi Jacek Cegła, rzecznik Urzędu Miasta w Ustce. - Na pewno się nad nią pochylimy i zastanowimy, czy jest dla Ustki korzystna.
Spółka Zarząd Portu zorganizowana na bazie spółki Aukcja Rybna miałaby być nadzorowana przez miasto. Starostwo zostawiłoby sobie jedynie niewielki udział, by nie tracić zupełnie kontroli nad przekazanym podmiotem.
Skarb Państwa przejmie pałac od starosty
Sławomir Ziemianowicz pomimo ostatnich zatargów pomiędzy starostwem, a władzami Ustki uważa, że warto nawiązać współpracę.- Utarło się stwierdzenie, że starostwo niewiele Ustce daje - mówi Ziemianowicz. - Dlatego taka forma porozumienia mogłaby być początkiem korzystniejszej współpracy.
Jeśli miasto nie zaakceptuje propozycji starostwa, spółka zostanie najprawdopodobniej zlikwidowana. - Od momentu przekazania obiektów aukcji rybakom spółka jest bezużyteczna - podkreśla starosta słupski. - Ewentualna inna funkcja, chociażby promocyjna nie jest łatwa, bo ciężko znaleźć niszę do działania.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?