Słupsk. Tną etaty i wydatki w magistracie

Słupski magistrat wdraża pakiet oszczędnościowy. Na pierwszy ogień idzie biurokracja. W planach jest łączenie kluczowych dla funkcjonowania miasta wydziałów w jedną instytucję. Wkrótce mieszkańcy Słupska będą mogli się przekonać np. jak działa połączony w jeden organizm Zarząd Transportu Miejskiego, Zarząd Dróg Miejskich i Zarząd Terenów Zieleni Miejskiej i Cmentarzy Komunalnych. Na jego czele stanie jeden dyrektor.

Kolejna sesja rady miejskiej. Będą oszczędności

- Oszczędzimy. Jedno przedsiębiorstwo to jedna księgowość i jedna dokumentacja - tłumaczy Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska. W opinii rzecznika, miasto na tym skorzysta. - W pewnych sytuacjach, gdzie potrzebna jest zgoda trzech jednostek, w tym wypadku wystarczy jedna decyzja - wyjaśnia Smoliński.

Cięcia w MZK. Mniej kursów i etatów

Robert Kujawski, radny PiS, ma mieszane uczucia dotyczące proponowanych zmian.

Pomorskie miasta są ekstremalnie zadłużone

- Pomysł mi się podoba - mówi. - Pytanie tylko, jak to wpłynie na jakość wykonywanych przez jednostki zadań i ile z tego tytułu zaoszczędzimy.
Radny przypomniał, że pomysł łączenia jednostek już był "przerabiany". - Miał w 2010 roku zostać połączony ZTM z ZDM, a miasto miało zaoszczędzić na tym 500 tys. zł rocznie. Ostatecznie prezydent się z tego pomysłu wycofał.

Zwolnienia na poczcie

Słupski magistrat planuje również połączenie wydziałów słupskiego ratusza. Wydział Administracji Budowlanej w połączeniu z Wydziałem Urbanistyki i Architektury stanie się Wydziałem Architektury i Budownictwa.

Do Wydziału Rozwoju Miasta zostanie włączony Wydział Inwestycji, Handlu i Usług. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, ile osób straci pracę. - Oszczędności z tego tytułu jeszcze w tym roku nie będą duże, bo ludziom trzeba będzie zapłacić odprawy - zaznacza Smoliński. - Odejdą głównie osoby z uprawnieniami emerytalnymi.