Słupsk wnioskuje o pieniądze na ścieżkę rowerową na Portowej i budowę ul. Morskiej

Zapowiadana przez ratusz inwestycja na ulicy Portowej ma zostać zrealizowana w ramach Polskiego Ładu. Chodzi o budowę ciągu pieszo-rowerowe od ulicy Johannesa Wernera, czyli fragmentu miejskiego ringu do granic miasta. Nowa ścieżka rowerowa i chodnik połączą się z realizowaną przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad nową drogą łączącą Słupsk z Ustką. Prace na remontowanej DK21 na tym odcinku zakładają również budowę drogi dla rowerów wzdłuż trasy.

- Drugie zadanie, o które wnioskujemy to rozbudowa ulicy Morskiej, która w praktyce istnieje dziś tylko na planach - informuje Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. - Budowa usprawni komunikację w tej części miasta. Wszyscy wiemy, jakim dużym problemem jest włączenie się z ulicy Bałtyckiej szczególnie w godzinach szczytu w rondo Jacka Kuronia.

Planowana wartość obu zadań to osiem milionów złotych, z czego dofinansowanie może sięgnąć zdecydowaną większość tej kwoty, bo 7,6 mln zł.

Co z odciekiem od wiaduktu kolejowego do ronda na ul. Portowej? Według zapewnień jeszcze w tym roku powinna powstać dokumentacja projektowa. Realizacja to jednak kolejne lata, podczas których sporo zmieni się w tej części miasta. Nie tylko za sprawą gminnych inwestycji wzdłuż gminnej drogi. Mowa tu o wiadukcie kolejowym nad ulicą Portową, który - jak informuje ZIM - ma zostać zburzony. Nowa konstrukcje wyrośnie w tym miejscu przy okazji modernizacji linii kolejowej 202. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło przetarg na drugi tor wraz z szeregiem prac towarzyszących. Koszt tego zadania to już 1,5 mld zł, a termin realizacji sięga 2026 roku.

Wcześniej, tj. w przyszłym roku gotowy ma być 13-kilometrowy odcinek DK21 Słupsk - Ustka.