Słupsk. Zmuszali 10-latka do pozowania w scenach porno?

Słupska prokuratura wyjaśnia czy w jednej ze szkół podstawowych na terenie Słupska doszło do znęcania się nad jednym z 10-letnich uczniów przez jego starszych kolegów. Chłopcy mieli kazać ściągać mu spodnie oraz zmuszać do oglądania nieprzyzwoitych filmów na ekranie telefonu komórkowego. Mieli też zmuszać go do inscenizowania podobnych scen ze swoją ofiarą. Do molestowania seksualnego miało dojść w jednej z podsłupskich wsi, gdzie mieszka 10-latek. Grupa 15-18-letnich kolegów miała go ciągnąć po błocie nakazująć ściągnięcie spodni. O sytuacji powiadomił prokuraturę matka dziecka.
- Kobieta przyszła do mnie i opowiedziała to co z kolei opowiedział jej syn - mówi Maria Pawłyna, szefowa Prokuratury Rejonowej w Słupsku. - Policja już ustaliła dane starszych chłopców, którzy mieli dopuścić się znęcania oraz molestowania swojego młodszego kolegi.
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Słupsku, do której uczęszcza dziecko twierdzi, że sprawa nie dotyczy szkoły. Przyznaje jednak, że niepokój wzbudziły w nim i pedagogu szkolnym znajomości młodego chłopca ze starszymi kolegami.
- Powiadomiłem o tym jego matkę, która stwierdziła, że zajmie się sprawą - twierdzi Kazimierz Skiba, dyrektor.
Co dalej ze sprawą? na razie prokuratura wysłała wniosek o przesłuchanie chłopca w obecności psychologa. jeśli jego zeznania zostaną ocenione jako wiarygodne, to pełnoletnim chłopcom grozi kara więzienia, a młodszym poprawczak.