Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór wokół zmiany nazwy ul. 9 Marca na Anny Łajming

cos
Gdy w ubiegły piątek pisaliśmy, że wkrótce ulica 9 Marca będzie nosiła imię Anny Łajming, słupskiej poetki i pisarki nie sądziliśmy, że ta zmiana wywoła prawdziwą burzę.

Gdy w ubiegły piątek pisaliśmy, że wkrótce ulica 9 Marca będzie nosiła imię Anny Łajming, słupskiej poetki i pisarki nie sądziliśmy, że ta zmiana wywoła prawdziwą burzę. Burzę protestów i dyskusji o prawdzie, historii i odkłamywaniu przeszłości.
Przypomnijmy: dwa tygodnie temu radni uchwalili, że ul. 9 Marca (data nawiązuje do wejścia wojsk radzieckich do Słupska w 1945 r.) będzie nosiła imię Łajming. Zdania radnych na ten temat były podzielone. Dyskusja na sesji była gorąca. Nasza redakcja od dwóch miesięcy prowadziła akcję, której celem było przeprowadzenie takiej zmiany. Na łamach „Dziennika” publikowaliśmy głosy słupszczan na ten temat. Wielu samorządowców, historyków, a także mieszkańców poparło naszą inicjatywę. Twierdzili, że data 9 marca nie powinna być utrwalana w pamięci słupszczan, że czas spojrzeć krytycznie na historię. Akcję poparł także syn pisarki Włodzimierz Łajming, profesor na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Był bardzo zadowolony, że słupszczanie docenili jego matkę. Podczas akcji nie otrzymaliśmy natomiast głosów krytyki - nie napływały do nas sygnały, że pomysł jest nietrafiony, że nie należy zmieniać nazwy ulicy 9 Marca. Takie sygnały mieliśmy jedynie od dwóch radnych, którzy obawiali się kosztów, jakie poniosą osoby mieszkające przy tej ulicy. Tymczasem zaraz po uchwaleniu nowej nazwy ulicy do ratusza zaczęły wpływać protesty. Grupa mieszkańców tej ulicy chce zwołać ponownie radę i przywrócić nazwę 9 Marca. Głównym argumentem są tu skutki finansowe. Lokatorzy twierdzą, że nie stać ich na ponoszenie kosztów wymiany dowodów, praw jazdy i innych dokumentów. Ale koszty to nie jedyny powód. Kilka osób opowiada się za zmianą nazwy, ale nie chcą, by ulica nosiła imię Łajming. Jolanta Wrzesińska, jedna z inicjatorek protestu tak tłumaczy „Dziennikowi” sens protestu wysłanego do urzędu: - My nie upieramy się, by nazwy nie zmienić, bo nas na to stać - mówi Wrzesińska. -Niech to będzie na przykład ulica Unii Europejskiej, jednak nie Łajming, bo nam się nie podoba samo nazwisko.
Kolejny protest w tej sprawie wystosowało Koło Pierwszych Słupszczan. Jego członkowie murem stanęli za datą 9 marca, uznając: - Jesteśmy wręcz oburzeni, marzec 1945 to dla nas, nas Polaków wracających z niewoli, ważna data - mówi Izydor Orlik, wiceprzewodniczący koła.
Lokatorzy ulicy 9 Marca nie chcieli z nami rozmawiać na ten temat. Kilku stwierdziło, że nawet nie wiedzą, kim jest Anna Łajming. Nasza akcja, nadanie tej ulicy imienia poetki i pisarki ma właśnie sprawić, aby słupszczsnie ją poznali. By wiedzieli, kim jest Honorowa Obywatelka miasta Słupska, dlaczego piszą o niej w encyklopediach, dlaczego warto czytać jej książki. By nikt nam nie zarzucił - cudze chwalicie, swego nie znacie.
Za tydzień, w piątek, opublikujemy sylwetkę Anny Lajming, napiszemy jaką była poetką, pisarką, jakim człowiekiem, dlaczego ks. Jan Giriatowicz powiedział o niej - Ania o wielkim sercu. W środę natomiast, w „dzienniku Słupskim”, opublikujemy fragment jej utworu. Ocenicie Państwo sami, czy warto poznać bliżej Annę Łajming?

Więcej czytaj w piątkowym wydaniu "Dziennika Słupskiego"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto