- Gościmy dziś u nas wyjątkową artystkę. Rita Staszulonok to profesjonalna malarka, absolwentka Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuk Pięknych, która od 2010 mieszka w pobliżu Gdańska w Polsce
- mówiła Mariola Mika, kierownik Żuławskiego Parku Historycznego.
- Wystawa „Dziennik Żuławski”, którą prezentujemy w Żuławskim Parku Historycznym to prace z różnych lat, zainspirowane kulturą i historią naszego regionu.
Na wystawie zaprezentowano obrazy wykonane w sumie w trzech technikach: olej na płótnie, akryl na płótnie oraz tempera na desce, która jak przyznała sama malarka, jest jej ulubioną.
- Jak pewnie widać w moich pracach lubię intensywność oraz świetlistość kolorów
- dodała w trakcie spotkania Rita Staszulonok.
- Cieszę się, że mam tyle inspiracji w zasięgu ręki. Mieszkam w Pruszczu Gdańskim dlatego łatwo mi zwiedzać Żuławy, co sukcesywnie robię. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wystawa w Żuławskim Parku Historycznym.
Artystka zaprosiła gości na indywidualne zwiedzanie i rozmowę o prezentowanych obrazach. Malarka opowiedziała o swoich inspiracjach, ulubionych tematach oraz o procesie powstawania poszczególnych dzieł.
- Zauważyli pewnie państwo, że w mojej twórczości niewiele jest typowych pejzaży. Zawsze są to raczej obrazy, które zawierają w sobie jakiś podtekst, dodatkowy sens, jakąś ciekawą historię, tajemnicę. Lubię wykorzystywać w malarstwie właśnie takie sztuczki. Jednym z przykładów tego typu twórczości jest obraz zatytułowany “Amulet Delty”. Długo szukałam odpowiedniego tytułu dla tej pracy, ponieważ czasem trudno mi znaleźć w języku polskim słowa, które w pełni oddadzą moje myśli.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?