W wyniku II wojny światowej ołtarz został częściowo ogołocony ze srebrnych plakiet, zaginęły również fragmenty jego skrzydeł oraz skrzyniowa malowana obudowa, w której był pierwotnie umieszczony. Spośród wielu srebrnych zdobień do dnia dzisiejszego przetrwało jedynie 8 reliefów i 28 aplikacji. Badania i konserwacja ołtarza trwały kilka lat. Podczas żmudnych i skomplikowanych prac konserwatorskich należało rozwiązać różnorodne problemy, w tym zaopatrzeniowe, technologiczne, finansowe, ekspozycyjne.
- Ponieważ ołtarz nie pełni funkcji religijnych, przyjęto program prac konserwatorskich uwzględniający specyfikę wystawienniczą muzeum. W jego eksponowaniu starano pogodzić się prawdę historyczną (prezentowanie oryginalnych elementów) wraz z estetyką ogołoconego przez historię obiektu - informuje Rafał Foltyn z MPŚ. - Podstawową kwestią było ustalenie sposobu uzupełnienia brakujących po zaginionych plakietach miejsc oraz zaprezentowania fragmentarycznie zachowanych skrzydeł.
Po konserwacji, pomimo braku wielu elementów ołtarz prezentuje się okazale. Choć jego pełny wizerunek zapewne na zawsze pozostanie tajemnicą, to jest wspaniałym świadectwem spuścizny po Gryfitach, dynastii książąt pomorskich. Pozostaje mieć nadzieję, że w przyszłości odnajdą się zaginione bezcenne, repusowane srebrne reliefy.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?