Otrzymaliśmy skargę od mieszkańca słupskiego osiedla Zatorze. Dotyczy niezgodnego z prawem spalania śmieci. Mężczyzna twierdzi, że Straż Miejska nie interweniuje.
- Chodzi o skuteczną kontrolę spalania śmieci - płyt meblowych na osiedlu Zatorze. Głównym trucicielem codziennie jest przedsiębiorca - producent mebli kuchennych. Codziennie rano spala płyty meblowe! Brak jest skutecznych działań że strony Straży Miejskiej. Widać nikt nie daje temu trucicielowi mandatów, że robi to cały czas! - denerwuje się słupszczanin.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie ze Strażą Miejską, która zapowiada natychmiastową interwencję.
- W ostatnim czasie nikt nie zgłaszał problemu z tej okolicy. W związku ze głoszeniem problemu do państwa redakcji, a nie bezpośrednio do nas, dziękujemy za przekazanie takiego problemu - mówi Paweł Dyjas, komendant Straży Miejskiej w Słupsku. - Mając taką informacje, zostanie wysłany na wskazany adres patrol. Zostanie pobrana próbka z paleniska, która zostanie przesłana do akredytowanego laboratorium i na tej podstawie będziemy mogli albo ukarać sprawcę wykroczenia bądź skierować wniosek do Sądu Rejonowego w Słupsku. Mandat karny, jaki może nałożyć strażnik zgodnie z taryfikatorem, może sięgać nawet 500 zł, a jeśli sprawa trafi do sądu, to może się skończyć grzywna nawet do 5000 zł - informuje komendant.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?