18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studia nie przygotowują do pracy w zawodzie

eMKa
archiwum
Już dzisiaj co 10 bezrobotny jest osobą po studiach. A może być jeszcze gorzej ponieważ większość pracodawców zwraca uwagę na wiedzę i umiejętności, a nie na wykształcenie.

**Przeczytaj także:

Gdańsk namawia by uczyć się w technikach

**

W maju ubiegłego roku ruszył projekt Uczelnia Przyjazna Pracodawcom. Zaproszone zostały do niego uczelnie wyższe, pracodawcy i studenci. Miał on wyróżnić te uczelnie, które najlepiej przygotowują swoich absolwentów do wejścia na rynek pracy. Podczas badań prowadzonych w ramach projektu po raz kolejny zostało udowodnione, że pracodawcy patrzą głównie na umiejętności, a nie na samo wykształcenie.

- Ponad 80 pracodawców na 100 twierdzi, że największe znaczenie mają wiedza i umiejętności, a zaraz potem jest doświadczenie zawodowe (ponad 60 wskazań na 100) oraz kompetencje psycho – społeczne wynika z badań w projekcie „Uczelnia Przyjazna Pracodawcom 2010 r”. Chodzi o umiejętności pracy w zespole, terminowość, dyscyplinę czy orientację na klienta (nie tylko zewnętrznego, ale również wewnętrznego). Nie mają natomiast tak dużego znaczenia oczekiwania finansowe absolwenta oraz to którą uczelnię wyższą ukończył” – mówi Monika Zakrzewska, ekspert PKPP Lewiatan.

Badania pokazują, że słabo oceniane są umiejętności praktyczne w porównaniu z teoretycznymi oraz tzw. kwalifikacje miękkie, których nauczanie w polskich uczelniach wyższych jest śladowe. Najczęściej wskazywanymi brakami jest nieumiejętność łączenie teorii z praktyką. Młodzi ludzie mają również problem z organizacją pracy, obsługą klienta i kontaktem z nim , rozwiązywaniem problemów oraz znajomością języków obcych oraz kreatywnością. Osoby młode mają za to zdolność obsługi komputera oraz maszyn i urządzeń, szybko się uczą i łatwo dostosowują do zmian w otoczeniu.
**
Zobacz też:

Bezrobocie na Pomorzu. Będą kolejne zwolnienia?

**

Niestety studenci z uczelni wychodzą przeważnie jedynie z wiedzą teoretyczną. Dlatego tylko nielicznym z nich udaje się znaleźć pracę w zawodzie. Ci, którym się udało i tak uczestniczą w różnych kursach i szkoleniach finansowanych przez firmę. Bierze w nich udział co czwarty młody pracownik po studiach. Pokazuje to dosyć wyraźnie, że pomiędzy edukacją odebraną na uczelni, a rzeczywistymi wymaganiami w miejscu pracy istnieje spora różnica.

- Pracodawcy dostrzegają braki w wykształceniu przyszłych pracowników. Widzą również niedostosowanie polskiego systemu szkolnictwa wyższego do wymagań sytuacji gospodarczej i potrzeb rynku pracy. Często zatrudnienie absolwenta związane jest z poniesieniem dodatkowych kosztów związanych z koniecznością uzupełnienia jego wiedzy tak, aby mógł on wywiązywać się ze swoich obowiązków zawodowych - dodaje Zakrzewska.

**Przeczytaj także:

Studia gwarantują bezrobocie?

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto