Szlak dziesięciu jezior wokół Korzybia

Dzisiaj, gdy za oknem plucha, szaro-buro i śnieg z deszczem, odnalazłem ku pokrzepieniu serc, kilka zdjęć z wyjazdu u schyłku lata w rejon Korzybia. Zwiedziłem tam okoliczne jeziora, jadąc lub pchając rower na skróty pod górki, przez leśne piaszczyste i błotniste dukty, a nierzadko "na czuja" przez las.
Dwukrotnie przeprawiłem się przez Wieprzę drewnianymi, zmurszałymi mostkami, stworzonymi chyba przez okolicznych mieszkańców. Lubię taka adrenalinę! Trasa była więc z cyklu "nie rób sam tego w domu". Z braku czasu, bo jesień już była za pasem i dni coraz krótsze, nie dojechałem tym razem do jeziora Obłęskiego, nad którym dziki witają przybyszów. Za najładniejsze z jezior, uznałem Kryształowe, malownicze i pięknie położone.
Sfotografowane jeziora:1- niedaleko Zbyszewa. Nie ma go na żadnej mapie, widoczne jest natomiast w Google Earth.2- śródleśne, bez nazwy.3- Korzybskie, znane wszystkim i tłumnie odwiedzane.4- Pałacowe. Nazwa pochodzi od nieistniejącego już, myśliwskiego pałacyku. Nieciekawe, o zarośniętych brzegach, z trudnym dostępem jedynie od strony zachodniej.5- Kryształowe. Najładniejsze, głębokie o przezroczystej wodzie, otoczone żywicznym, sosnowym lasem.6- Obłęskie, przepływowe, wytopiskowe. Nad jeziorem znajduje się ośrodek kolonijno-wypoczynkowy, sklepik i pole namiotowe oraz wypożyczalnia pływadełek. Ostatnio spotkałem tu buszujące dziki.6- Lewarowe. Jest jeziorem wytopiskowym i przepływowym. Ma charakter dużego, zarośniętego rozlewiska powstałego dodatkowo wskutek podpiętrzenia cieku w dolince na północ od Osowa.7- Łętowskie, o powierzchni 400 ha, objęte strefą ciszy. Funkcjonuje tu gospodarstwo rybackie. Można też wypożyczyć łódź.8- kolejne śródleśne, bez nazwy.9- Dudek. Nazwa pochodzi od nazwiska wieloletniego mieszkańca leśniczówki, Mieczysława Dudka. To jezioro jest wyjątkowo lubiane przez wędkarzy. Można tu złowić nawet amura.
Zima późno przychodzi, może więc i szybko odejdzie? Wiosenny przejazd szlakiem dziesięciu jezior, będzie jeszcze ciekawszy.