Wczoraj pisaliśmy o brudzie i psich odchodach na ulicach miasta, dziś poruszamy problem butelek i bałaganu, jaki odkrył topniejący śnieg. Po ilości szklanych odpadów widać, że słupszczanie zimą nie próżnowali i znaleźli sobie alternatywę do spędzania wolnego czasu w pubach. Szkoda, że zostawili po sobie taki bałagan.
Zdjęcia zostały wykonane przez naszego fotografa w okolicach ulic Armii Krajowej, Długosza, Kaszubskiej i Podgórnej, ale problem widoczny jest w mniejszym lub większym stopniu w całym mieście.
Zgodnie z przepisami za uprzątnięcie terenu odpowiedzialni są właściciele i administratorzy nieruchomości. Posprzątać można, a nawet trzeba, ale sam problem się od tego nie rozwiąże. Dopóki mieszkańcy nie przestaną śmiecić, takie widoki będą naszą codziennością. Czy naprawdę tego chcemy?
Czekamy na zgłoszenia czytelników z miejscami, które w Słupsku trzeba posprzątać.
Zobacz także: Regipsy, płytki i cement. Ktoś wyrzucił śmieci do lasu
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?