Unihokej. Floorball Słupsk gra w ekstraklasie

Z Adamem Sujka, prezesem Stowarzyszenia Sympatyków Unihokeja Floorball rozmawia Rafał Szymański.

- Niespodziewanie rozpoczęliście występy w ekstraklasie unihokeja. Jak to się stało?

- Wystartowaliśmy w II lidze w zeszłym roku. To był nasz debiut. Postanowiliśmy, że spróbujemy swoich sił. Udało się znaleźć pieniądze, pozyskać kilku sponsorów. Ku zaskoczeniu wszystkich zajęliśmy drugie miejsce, eliminując Kraków i Opole, zespoły grające już od wielu sezonów w II lidze. Byliśmy przygotowani, że od jesieni zagramy drugi sezon w II lidze. Okazało się, że KS Gorce został wycofany z I ligi, przez Polską Federację Unihokeja. My jako drugi zespół z niższego poziomu zostaliśmy przyjęci do ekstraklasy.

- Jak macie wrażenia po pierwszej kolejce? Jesteście w gronie silniejszych od siebie drużyn.

- Graliśmy w Stromcu i Tychach. Przed wyjazdem założyliśmy sobie, że musimy przywieźć jakieś punkty. Przegraliśmy oba mecze dosyć wysoko. Drużyna była przetrzebiona przez choroby. Z 17 osób wyznaczonych z kadry wyjechało tylko 10. W tym jeden bramkarz. Trzeba dodać, że unihokej to bardzo wytrzymałościowy sport. Nasi przeciwnicy z kadrami 20 osobowymi zdecydowanie przeważali w trzecich tercjach.

- Unihokej nie jest dyscypliną znaną w Słupsku.

- To dynamiczny sport porównywalny z hokejem na lodzie. Ma bardzo podobne przepisy, biega się po parkiecie w trampkach, bez łyżew. Gra się piłeczką, nie krążkiem. Jest znany na świecie, szczególnie w Skandynawii. Tam około 120 tys ludzi gra w klubach, w ligach, od pierwszej do szóstej. Są mistrzostwa świata, kobiet, mężczyzn. Rozwija się bardzo dynamicznie. W Słupsku dopiero raczkuje.

- Od ilu lat istnieje unihokej w Słupsku?

- Zacząłem unihokej promować od 1998 roku, gdy rozpocząłem pracę w Szkole Podstawowej nr 1. Zająłem się szkoleniem młodzieży. Od początku wygrywaliśmy finały wojewódzkie olimpiady młodzieży, robiliśmy turnieje promocyjne. Staraliśmy się promować ten sport. Na razie jest małe zainteresowanie ze względu na dosyć wysokie koszty związane ze sprzętem.

- Niedługo zobaczymy was w Słupsku.

- Tak w dniach 6-7 listopada w Szkole Podstawowej nr 5 zagramy dwa mecze. Udało się się tak ułożyć kalendarz, że dwie następne kolejki, także zagramy w Słupsku. W dniach 20-21 listopada zagramy z mistrzem i wicemistrzem Polski - Szarotką Nowy Targ i Góralami Nowy Targ. Są to najlepsze w Polsce zespoły.

- Ile drużyn spada z ekstraklasy?

- Jeden. Mam nadzieję, że to nie będziemy my.