O kontrowersyjnej wycince lasu napisaliśmy po tym, jak zaalarmowali nas mieszkańcy.
Deweloper wycina las i buduje osiedle
- Od lat był to teren zielony, gdzie mogliśmy spacerować. Mieliśmy nadzieję, że miasto zrobi tu coś dla mieszkańców, na przykład park z ławeczkami, miejsca do rekreacji, czy nawet boiska dla dzieci, a tymczasem widzimy, że trwa wyrąb niemal wszystkich drzew - mówi mieszkanka Osiedla Niepodległości. - Kto na to pozwolił?!
Okazuje się, że to teren należący do dewelopera Grupa Sierleccy i właśnie rozpoczyna on tam swoją kolejną inwestycję.
Sprawdź, kto i gdzie buduje w mieście
- Według Miejscowego Planu Zagospodarowania jest to teren przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe i właśnie trwa oczyszczanie tego terenu. Nie jest to żaden wyrąb lasu. Jest to legalna wycinka. Pilarze na nasze zlecenie wycinają wszystkie samosiejki i drzewka, których obwód nie przekracza 50 cm. Dopiero po ich wycięciu uzyskamy dostęp do tych drzew, których obwód jest grubszy. Wtedy przeprowadzimy ich inwentaryzację, pomierzymy i wystąpimy do Urzędu Miasta w Słupsku o zgodę na ich wycięcie - wyjaśnia Rafał Sierlecki, prezes Grupy Sierleccy. - Wszystko robimy w granicach prawa - zapewnia. - Rozumiem, że ludzie wolelliby park, ale park już jest. Miasto wykonało kliny zieleni. Ten teren według miejscowego MPZ, to teren pod budownictwo.
Największe i najciekawsze inwestycje w Słupsku
Zapewnia, że nie powstaną to bloki, czy drapacze chmur, a Osiedle Moya, na którym postawi niskie domki.
- Zaplanowaliśmy szeregowce, bliźniaki i domki wolnostojące, w sumie będzie to 200 jednostek mieszkalnych, wysokich maksymalnie do jednego piętra - mówi Sierlecki.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Zobacz także: Remont ul. Zygmunta Augusta w Słupsku
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?