Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W zabytkowym zakątku Słupska. Rynek Rybacki kiedyś i dziś

Ireneusz Wojtkiewicz
Brama Młyńska i młyn zamkowy podczas sezonu letniego w latach 80. minionego wieku
Brama Młyńska i młyn zamkowy podczas sezonu letniego w latach 80. minionego wieku Ireneusz Wojtkiewicz
Rynek Rybacki to najbardziej osobliwe miejsce na całej długości Słupi, liczącej ok. 136 km. Zajmuje ostrogę Wyspy Młyńskiej u ujścia Kanału Młyńskiego do głównego nurtu Słupi. W pobliżu znajduje się najwięcej zabytkowych obiektów Słupska. Należą do nich Brama Młyńska, Zamek Książąt Pomorskich, mieszczący Muzeum Pomorza Środkowego, młyn zamkowy w którym znajduje się dział etnograficzny MPŚ, kościół św. Jacka oraz fragmenty murów obronnych wraz z Basztą Czarownic.

Do najstarszych zabytków tej części dawnego Słupska należy wspomniana Brama Młyńska z XIV wieku, która niegdyś z Nową Bramą, Bramą Holsteinów i Bramą Kowalską była wbudowana w ciąg murów obronnych miasta. Niemal do końca XVII wieku te budowle pełniły rolę strategicznych obiektów systemu fortyfikacji Słupska.

CZYTAJ TEŻ

Do naszych czasów przetrwały Nowa Brama, która czasach przed i powojennych pełniła funkcję muzeum regionalnego oraz odbudowana po wojnie Brama Młyńska. Ta druga ma swoje dzieje, niekiedy bardzo burzliwe, sięgające czasów średniowiecza, gdy w jej bezpośrednim sąsiedztwie powstał Rynek Rybacki. Z rybami miał wiele wspólnego przez kilka stuleci. W „Historii Słupska” wspomina się, że w okresie feudalizmu Słupsk posiadał też zapewne, podobnie jak inne miasta pomorskie, niemałą flotę statków przewożących śledzie i inne ryby morskie, w które miasto zaopatrywało prawdopodobnie nie tylko najbliższe swe zaplecze, lecz bardziej odległe miasta pomorskie, a może nawet wielkopolskie. Do czasu wybuchu II wojny światowej prosperował tu dwa razy w tygodniu targ rybny.

CZYTAJ TEŻ

Wojna nie zrujnowała samego Rynku Rybackiego, ale jego otoczenie legło w gruzach wskutek zniszczeń dokonanych przez wojska radzieckie. Przetrwała też sama nazwa, pomimo że przez wiele powojennych dziesięcioleci pobliski Stary Rynek zwano Placem Armii Czerwonej. Odbudowy tej zabytkowej części miasta dokonano w latach 60. minionego wieku, zaczynając od młyna zamkowego. Jako młyn przemysłowy, należący do pobliskich zakładów zbożowo – młynarskich, funkcjonował do 1964 roku. Młynarzy obsypanych mąką, którzy wychodzili na papierosa, widywali przechodnie. Oni też pamiętają zrujnowaną Bramę Młyńską. Jeszcze na początku lat 70. minionego stulecia spod jej sklepień robiło się zdjęcia nowych osiedli w kierunku ulic Mostnika i Garncarskiej. Bramę tę odbudowano w latach 70. przywracając poprzedni gotycki styl wraz z dwuspadowym dachem zwieńczonym gotycką attyką. Po odbudowie urządzono w bramie pracownie konserwacji zabytków Muzeum Pomorza Środkowego, co też uwieczniliśmy na naszych zdjęciach.

CZYTAJ TEŻ

Otoczenie zmieniło się dopiero w 1998 roku, gdy na Rynku Rybackim obok Bramy Młyńskiej stanął zabytkowy Spichlerz Richtera z 1780 roku, przeniesiony tu z narożnika ul. Kopernika i Wolności. W tym pieczołowicie zrekonstruowanym obiekcie mieszczą się herbaciarnia i muzealne sale wystaw czasowych. Rynek Rybacki bywa zaś miejscem jarmarków, niekiedy rybnych.

Zobacz także: Wystawa wyjątkowych pocztówek w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto