Pracę stracić mają 34 osoby. Dzięki temu w ciągu kilku lat pomorski WIOŚ ma zaoszczędzić około miliona złotych.
Pracownicy delegatury w Słupsku nie chcieli się w tej sprawie oficjalnie wypowiadać, boją się, że wtedy w pierwszej kolejności stracą pracę.
Kierownik Zygmunt Śliwa w rozmowie z dziennikarzami radia Gdańsk podkreśla, że spośród zatrudnionych osób większość to pracownicy merytoryczni.
Zobacz także:Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Słupsku: Fotorelacja z festynu rekreacyjno-sportowego [ZDJĘCIA]
Wiceprzewodniczący sejmiku województwa pomorski Marek Biernacki z Platformy Obywatelskiej zapowiedział, że będzie prosił o wyjaśnienie zamierzeń Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Jego zdaniem delegatura w Słupsku jest potrzebna. Zwalnianym w Słupsku pracownikom ma być proponowane zatrudnienie w Gdańsku.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?