Do zderzenia radiowozu i taksówki doszło w październiku ubiegłego roku na skrzyżowaniu ulic Szczecińskiej i Braci Gierymskich w Słupsku. Dwie osoby - taksówkarz i pasażerka - zginęły. Dwaj policjanci zostali ranni.
Co się stało na Szczecińskiej? Domysły w sprawie wypadku radiowozu
fot. materiały policyjne
Tragiczny wypadek w Słupsku. Śledztwo trwa. We wtorek decyzja, która prokuratura je przejmie
Prokuratura Rejonowa w Chojnicach oskarżyła sierż. Mirosława K., który tego feralnego dnia kierował radiowozem, jadącym na interwencję do Bolesławic, o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Auto miało wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle, bez zachowania należytej ostrożności.
Podczas wizji lokalnej właściciel pizzerii, który był świadkiem wypadku wyjaśnił, że na pewno stał przed oknem przy stoliku klientów i stamtąd zobaczył, co się dzieje.
Kolejna rozprawa w tym procesie ma się odbyć 11 stycznia.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?