Zebrane artykuły szkolne trafią do uczniów słupskich szkół, którymi opiekuje się Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Każdy kto w tych dniach przyniesie do siedziby teatru przy ul. Waryńskiego artykuły szkolne w zamian otrzyma bezpłatną wejściówkę na premierowy spektakl rozpoczynający jesienny sezon w Tęczy.
- Chcemy rozdać około 100 wejściówek - mówi Sabina Soboń, konsultant programowy PTL Tęcza. - Ponadto każdy darczyńca może liczyć na pamiątkowy dyplom, a lista osób, które pomogły podopiecznym MOPR w szkolnym starcie zostanie opublikowana na stronie internetowej teatru i uroczyście odczytana tuż przed premierą. Dlatego prosimy o podpisywanie ofiarowanych wyprawek.
Organizatorzy akcji liczą w szczególności na nowe artykuły szkolne, z wyjątkiem podręczników.
Jak podkreśla Sabina Soboń - organizowana w Tęczy akcja ma jeden bardzo ważny cel.
- Chcemy przede wszystkim uwrażliwić społeczeństwo, a głównie dzieci- które do nas przychodzą - na potrzeby innych i uczyć, że należy pomagać, bo przynosi to wiele radości.
W tym roku rodzice uczniów szkół podstawowych na same podręczniki muszą wydać od 250 do około 500 zł. Do tego dochodzi zakup zeszytów, przyborów szkolnych i tornistra. Za plecak który ma atest Instytutu Matki i Dziecka trzeba zapłacić nawet 390 zł.
- Ceny są horrendalnie wysokie - uważa pani Violetta, mama pierwszoklasistki ze Słupska. - Za komplet książek do pierwszej klasy zapłaciłam 250 zł, mimo że zamówiłam je w księgarni internetowej z 30-procentowym rabatem. Córka jest bardzo drobna więc potrzebuje dobrego tornistra, a to wydatek prawie 300 zł. A gdzie zeszyty, piórnik, kapcie? Mam troje dzieci. Starsza córka idzie do trzeciej klasy, a syn do zerówki. Pomimo że oboje z mężem pracujemy, to jedną pensje musimy przeznaczyć na zakupy szkolne dla dzieci.
Wielu rodziców narzeka, że w zasadzie nie można kupować używanych podręczników. - Zestawów podręczników jest wiele, a wybór należy do nauczyciela - ubolewa Ewa Adamiec ze Słupska. - Młodszy syn nie może już wykorzystać książek po siostrze.
Najbardziej potrzebujący mieszkańcy Pomorza mogą skorzystać także z pomocy finansowej urzędów miast i MOPS. W Słupsku w tym roku ratusz przeznaczył na wyprawki szkolne ponad 100 tys. zł.
Czytaj także: Prokuratura bada, czy szkoła wyłudziła pieniądze
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?