Zbudują drugą nitkę obwodnicy Słupska. Prace ruszą w przyszłym roku. Na początek połączy ulice Poznańską i Bohaterów Westerplatte

Na konferencji prasowej zwołanej 2 października przez rzecznika rządu Piotra Müllera, poseł PiS, wspólnie z przedstawicielami władz Słupska, gminy Kobylnica, gminy Słupsk oraz powiatu słupskiego, przekazał wiadomość o przesunięciu środków, które miały być przeznaczone na budowę obwodnicy Słupska i Kobylnicy w ciągu drogi krajowej nr 21. Zamiast tego, już w przyszłym roku, pieniądze te przekierowane zostaną na przeprowadzenie dalszych prac dotyczących słupskiego ringu, a w późniejszych latach na budowę obwodnicy samej Kobylnicy.

- Jakiś czas temu Słupsk stanął przed szansą otrzymania dodatkowej obwodnicy Kobylnicy i Słupska. Trwały konsultacje społeczne, w ramach których okazało się, że lepszym rozwiązaniem byłoby dokończenie słupskiego ringu oraz budowa obwodnicy Kobylnicy. I taka decyzja na poziomie politycznym została już podjęta. Krótko mówiąc, zamiast aktualnej koncepcji budowy obwodnicy Słupska i Kobylnicy, będzie realizowana inwestycja związana z dokończeniem wspomnianego ringu i budowy obwodnicy Kobylnicy. Łącznie koszt tych inwestycji waha się pomiędzy 250 a 300 milionami złotych – mówił podczas konferencji Piotr Müller. - Wczoraj wiceminister finansów Sebastian Skuza zadeklarował, że w przyszłym roku miasto Słupsk będzie mogło otrzymać 60 milionów złotych na to, aby rozpocząć tę inwestycję – dodał.

Pierwszy etap dokończenia ringu planowany jest na lata 2022-2023. Połączy on ulicę Poznańską z ulicą Bohaterów Westerplatte, a jego koszt ma wynieść 125 milionów złotych.

- Od pięciu lat jesteśmy przygotowani, aby ten czwarty etap ringu realizować. Jest to inwestycja bardzo ważna, rozwiązująca problemy komunikacyjne tej dynamicznie rozwijającej się części Słupska: Hubalczyków i Westerplatte. Wspomoże ona też rozwój lokalnych przedsiębiorców w strefie ekonomicznej. Jedyne, czego brakowało w ciągu tych pięciu lat, to możliwości finansowych, których pomimo naszych starań nie mogliśmy zdobyć. Inwestycja rzędu 125 milionów złotych jest poza zasięgiem naszych finansów. Dlatego determinacja posła Müllera budzi moje uznanie i wdzięczność, a dzisiejszy dzień traktuję, jako święto naszego miasta. Mam nadzieję, że w roku 2023 będziemy razem otwierali kolejną drogę, która połączy miasto – mówiła Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska.

Od czerwca prowadzone były konsultacje w sprawie obwodnicy Słupska i Kobylnicy. Spośród zaproponowanych wariantów (trzech prowadzących drogę od strony Bolesławic i jednego od strony Redzikowa) każdy wzbudził sprzeciw mieszkańców gminy Słupsk. W sprawie wypowiedziała się rekordowa ilość osób – pod uwagami podpisało się ich ponad tysiąc. Byli to zarówno mieszkańcy, przedsiębiorcy, jak i przedstawiciele samorządu.

Ring. Decydujące starcie w Warszawie, czyli historia Słupska kołem się toczy

- Cieszę się, że minister Piotr Müller wysłuchał konsultacji, które przeprowadzane były przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, podczas których mieszkańcy wypowiadali się, że przedstawiane warianty nie są optymalne, a lepszym wyjściem jest właśnie to, o czym dzisiaj mówimy, czyli obwodnica Kobylnicy i dokończenie ringu. Ta inwestycja rozwiąże wiele problemów nie tylko Słupska, ale także regionu – stwierdził Paweł Lisowski, starosta powiatu słupskiego.

Podobnego zdania był Adam Jaśkiewicz, zastępca wójta gminy Słupsk, który podkreślał udział i zaangażowanie mieszkańców oraz przedsiębiorców biorących udział w konsultacjach.

- Jeszcze w czerwcu rozmawialiśmy o wariantach obwodnicy Słupska i Kobylnicy w wersji wschodniej i zachodniej, które budziły zarówno opinie pozytywne, jak i negatywne. Dziś, niespełna pół roku później, stoimy tutaj razem i wspólnie realizować będziemy tak ważne przedsięwzięcie dla regionu. To pokazuje, że drogą do sukcesu jest rozmowa i współpraca – mówił Adam Jaśkiewicz.

Radosław Krawczyk, sekretarz gminy Kobylnica, zaznaczył, że podjęta decyzja jest bardzo ważna dla Kobylnicy i jej mieszkańców, a dodatkowo wybór tego właśnie wyjścia jest ukłonem w stronę samorządowców.

- Czekaliśmy na tę inwestycję. Dołożymy wszelkich starań, aby to przedsięwzięcie się powiodło, a jego realizacja przebiegła możliwie jak najszybciej – mówił podczas konferencji prasowej.

Według planów ostatni etap budowy ringu i obwodnicy podzieli się na kilka mniejszych. Najpierw powstanie odcinek łączący ulice Poznańską i Bohaterów Westerplatte. Następnie wykonana zostanie obwodnica Kobylnicy oraz odcinek północny całego ringu, czyli od ulicy Kaszubskiej do ronda na ulicy Portowej. W późniejszych latach połączone zostaną ulice Kaszubska i Gdańska, a na koniec zaplanowany jest odcinek od ulicy Gdańskiej do ulicy Bohaterów Westerplatte. Tym samym słupski pierścień drogowy zostanie zamknięty.

Ze wspomnianych 125 milionów złotych przeznaczonych na odcinek Poznańska – Boh. Westerplatte, 80 procent tej kwoty pokryje rząd, a pozostałą część miasto. Obwodnica Kobylnicy, która będzie realizowana w latach 2023-2025, to koszt rzędu 50 milionów złotych. Doliczając koszty pozostałych etapów ringu inwestycja razem kosztować będzie w granicach od 250 do 300 milionów złotych.