Klub seniora, który wiosną zorganizował Stanisław Brzozowski, z tygodnia na tydzień rośnie. Spotykają się w nim ludzie z różnych środowisk i różnych części miasta, których łączy chęć przebywania z sobą i wspólnego organizowania czasu.
- Nie mamy z góry wytyczonych celów. Trochę improwizujemy, ale staramy się o to, aby wszyscy czuli się dobrze w trakcie naszych spotkań, które służą zacieśnianiu więzi, rozrywce, ale i rozwojowi, gdy zapraszamy do nas rożnych ludzi dzielących się z nami swoją wiedzą - mówi pan Stanisław, założyciel klubu, który swoją siedzibę ma w budynku SCOPIES przy ul. Niedziałkowskiego w Słupsku.
W piątek klubowicze spotkali się na andrzejkach przy suto zastawionych stołach. Ich gośćmi byli wiceprezydent Słupska Marta Makuch oraz Paweł Lisowski, starosta słupski. Byli pod wrażeniem operatywności i żywotności klubowiczów, którzy na razie tworzą nieformalne stowarzyszenie, choć być może je zarejestrują, bo kolejne plany klubowiczów wymagają nakładów pieniężnych, a pieniądze łatwiej pozyskać stowarzyszeniom z osobowością prawną.
Na razie humory dopisują, czasu nie brakują, a nowe pomysły rodzą się w trakcie rozmów i wspólnych zabaw, jak choćby przy słupskim stawku w trakcie pożegnania lata i wspólnego pieczenia kiełbasek.
Zobacz także: III Słupskie Dni Seniora: rozpoczęli od tańców!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?