Policja uznała, że nie doszło do przewozu zwłok pociągiem, bo ciało zmarłego mężczyzny wypadło z wersalki, podczas próby załadowania jej do wagonu na dworcu w Słupsku. Nie złamano więc ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, bo nieboszczyk finalnie nie znalazł się w pociągu.
Do zdarzenia doszło w maju. W lipcu Prokuratura Rejonowa w Słupsku umorzyła śledztwo dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci i znieważenia zwłok. 56-letni mężczyzna zmarł w wyniku zatrucia alkoholem.
Również sposób transportu ciała w ocenie prokuratury, nie nosił znamion znieważenia zwłok. Nie wykazano, by w ten sposób doszło do umyślnego naruszenia szacunku zmarłego, co jest istotą tego przestępstwa.
Zobacz także: Zwłoki w wersalce Słupsk: Różnice w zeznaniach i nieumyślność w działaniu
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?