Okazało się również, że 41 letni rolnik, który na widok policjantów i radiowozu uciekł na pobliskie pole, kierował traktor mając sądowy zakaz obowiązujący do 2017 roku. Za to przestępstwo grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W minioną sobotę patrol ruchu drogowego słupskiej Komendy Policji zwrócił uwagę na ciągnik rolniczy wyjeżdżający zygzakiem z posesji przy "krajowej szóstce". Kiedy policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe nakazując kierowcy zatrzymanie się, ten gwałtownie skręcił w stronę drogi gruntowej i pobliskiego pola. Kierowca widząc jadących za nim policjantów wyskoczył z pojazdu i zaczął pieszo uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany i okazało się, że to 41 letni mieszkaniec gminy Kobylnica. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2.5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się również, że to nie pierwszy raz kiedy kierował pod wpływem alkoholu- ma na swoim koncie aktualnie obowiązujący do 2017 roku sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawca tego przestępstwa po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty, za które kodeks karny przewiduje też karę nawet do 3 lat więzienia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?