Zdarzenie odbiło się szerokim echem wśród mieszkańców Słupska. Policjanci sprawdzali każą informacje pozwalająca na ustalenie sprawcy tego czynu. Ustalili prawdopodobnego właściciela psa, 35-letniego mieszkańca Słupka. Mężczyzna przyznał, że to jego zwierzę, lecz od ponad miesiąca go nie widział. Policjanci nie dali wiary jego tłumaczeniom – porównali ślady obuwia zabezpieczone nad rzeką z butami podejrzanego mężczyzny. Okazało się że są identyczne. Mężczyzna przyznał się do próby utopienia swojego psa. Stwierdził, że zwierzę mu przeszkadzało. Przyznał również, że w chwili popełniania czynu był nietrzeźwy.
Zobacz także:Dwaj słupszczanie zatrzymani za wyłudzenie kredytu
Sprawca usłyszał zarzut usiłowania niehumanitarnego uśmiercenia psa –grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat. Sąd może orzec również zakaz posiadania zwierzęcia od roku do 10 lat oraz nawiązkę na cel związany z ochroną zwierząt.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?