Niezwykły wieczór, pełen ciepła i łagodności, sprawiła słupszczanom wspaniała piosenkarka, Elżbieta Adamiak. Koncert "Na dobry początek" odbył się w Klubie Parter w Młodzieżowym Centrum Kultury.
Gwiazda początkowo miała wystąpić w duecie ze swym mężem Andrzejem Poniedzielskim. Niestety, grypa pokrzyżowała ten zamiar. W jego zastępstwie obok Elżbiety Adamiak stanął Artur Andrus, związany z polską sceną kabaretową. Jego popisy słowem i piosenką wywoływały głośny i serdeczny śmiech publiczności. Utwory śpiewane przez panią Elżbietę przenosiły słuchaczy do lat 70 i 80-tych. Już w pierwszej kompozycji usłyszeliśmy ,Czegoś nam brak z tamtych lat, nadziei czy żalu do świata" i nie jednej osobie łezka zakręciła się w oku na wspomnienie beztroskich lat młodości. Muzyczne opowieści o uczuciach płynęły przez ponad godzinę przy akompaniamencie pianisty Andrzeja Pawlukiewicza. Jedynym przykrym akcentem tego spotkania była nieliczna publiczność. Na sali było zaledwie około 20 osób.
Oni dostali się do Europarlamentu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?