Nastolatek, który pod wpływem psychotropów ranił dziewczynę zwolniony z aresztu

Prokuratorzy nadal jednak karzą mu meldować się na policji opuszczać kraj. Ma również zakaz zbliżania się do dziewczyny którą ranił a wcześniej faszerował lekami.
Kilka tygodniu temu policjanci ze Słupska zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o atak na dziewczynę. Okazało się, że mężczyzna faszerował dziewczynę lekami, które również sam zażywał. W amoku nożem wyciął jej swoje imię na ramieniu. Kobieta trafiła wtedy do szpitala. Mężczyzna został aresztowany. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Co ciekawe przy okazji wyszło na jaw, że nastolatek kupował bez recepty leki w jednej z aptek przy ulicy Gdańskiej w Słupsku. W tej sprawie zatrzymano również właściciela apteki, który przyznał się do winy. Wstępnie grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają, czy nielegalny handel lekami nie był zakrojony na większą skalę.