Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd Okręgowy skazał zabójców Anity B. na 25 lat więzienia. Wyrok jest nieprawomocny

Robert Gębuś
Słupsk. 25 lat za zabójstwo koleżanki
Słupsk. 25 lat za zabójstwo koleżanki pp
Sąd uznał nie dopatrzył się żadnych okoliczności łagodzących i uznał, że oboje z oskarżonych Jonatan G. i Magdalena Ł.zasługują na taki sam, najwyższy, w tym wypadku wymiar kary. Wobec Aleksandry Z. oskarżonej o to, że mimo posiadanej wiedzy o zbrodni, nie powiadomiła o tym organów ścigania, warunkowo umorzono postępowanie na roczny okres próby.

Jonatan G. z Ustki i Magdalena Ł. z Sierakowa, para uczniów Zespołu Szkół Agrotechnicznych, w maju ubiegłego roku zabiła swoją koleżankę ze szkoły, Anitę, B. Ofiara była wcześniejszą sympatią Jonatana G., natomiast Magdalena Ł. jego nową dziewczyną i koleżanką Anity. Wyrok zapadł zaledwie po trzech rozprawach. Wcześniejsze zeznania świadków i opinia biegłych nie pozostawiła wątpliwości co do skali winy.

- Oskarżeni przyznali się do winy, złożyli spójne i logiczne wyjaśnienia, które znajdują potwierdzenie w opiniach biegłych i dowodach rzeczowych znalezionych na miejscu zabójstwa- uzasadniał przewodniczący składu sędziowskiego, Robert Rzeczkowski- Wynika z nich, że przed zdarzeniem ustalili, że dokonają zabójstwa Anity B. i zaczęli się zastanawiać jak to zrobić. W końcu doszli do wniosku, że dokonają tego przez uduszenie.

Swój zamiar wprowadzili w czyn. Zwabili dziewczynę na peryferia Słupska, tzw. piaskulę i tam udusili. Sędzia podkreślał, że w każdym etapie zbrodni oskarżeni byli poczytalni i działali z premedytacją.

- Całą sytuację odpowiednio zaaranżowali- tłumaczył Rzeczkowski- W pewnym momencie oskarżony, pod pretekstem załatwienia potrzeby, znalazł się za plecami pokrzywdzonej, natomiast Magdalena Ł. z nią rozmawiała, żeby ta nie zorientowała się co się dzieje za jej plecami. Jonantan G. wyciągnął wcześniej przygotowany przewód i gumowe rękawiczki, zarzucił go ofierze na szyję i zaczął ją dusić. W tym samym czasie Magdalena Ł. najpierw zatykała jej usta ręką, a potem przytrzymywała za nadgarstki.

Anita B. straciła przytomność i przewróciła się na ziemię. Zabójcy założyli jej na głowę worek foliowy i związali przewodem, a potem prowizorycznie ukryli ciało.- Takie postępowanie świadczy, że oskarżeni działali z zamiarem pozbawienia życia, chcieli ją zabić i po prostu ja zabili.

Wobec Aleksandry Z., oskarżonej o ukrywanie faktu zbrodni sąd umorzył postępowanie na okres roku próby, uzasadniając to nienaganną opinia i młodym wiekiem.
- Trudno w tej sytuacji mówić o zadowoleniu z wyroku- mówił Wiesław Brudzikowski, ojciec Anity- uważam wyrok za sprawiedliwy, ale życia córki i tak mi to nie wróci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto