- Mężczyzna był już wcześniej obserwowany przez funkcjonariuszy - mówi Jacek Korycki, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Robert D. został zatrzymany w Kobylnicy przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Przemycana marihuana znajdowała się w bagażniku prowadzonego przez niego samochodu. Prawdopodobnie miała trafić na słupski czarny rynek.
- Mężczyzna konsekwentnie odmawia składania zeznań w tej sprawie i nie przyznaje się do winy - podkreśla Jacek Korycki. - Cztery kilogramy marihuany to nie jest mała ilość, dlatego w tym wypadku przyznanie się lub nieprzyznanie do winy nie ma dla sprawy znaczenia.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?