W poprzedni piątek (27 maja), słupszczanin chciał wyjaśnić sprawę niezapłaconych mandatów za parkowanie w wydziale finansowym słupskiego ratusza.
- Mężczyzna był zdenerwowany i mówił podniesionym głosem. Urzędnik zamiast wyjaśniać sprawę miał ubliżyć petentowi - informuje Radio Gdańsk.
Urzędnik został ukarany naganą z wpisaniem do akt pracowniczych. Urzędnik przez rok nie otrzyma nagród i premii finansowych.
Czytaj także:Prokuratura zbada, czy szkoła wyłudziła pieniądze
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?