Gryf Słupsk po raz pierwszy w tym sezonie zainkasował trzy punkty. Podopieczni Grzegorza Wódkiewicza, pokonali na własnym stadionie Kotwicę Kołobrzeg 2:1. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Krzysztof Biegański. Grząskie boisko utrudniało grę. Pierwsi zaatakowali goście.
W 13 min.z rzutu wolnego tuż nad poprzeczką uderzył Grzegorz Skwara. Kilka minut później po centrze groźnie głową strzelił Ropiejko, ale Łukasz Krymowski był na posterunku. Pierwsza bramka padła w 40 min. po strzale Pawła Waleszczyka. Waleszczyk wyprowadził piłkę z głębi pola, wymienił ją z Honoratem Stróżem, zagrał do Krzysztofa Biegańskiego, a ten próbował przelobować Tumaszyka, który dalekto wyszedł i wybił piłkę w kierunku Waleszczyka. Pomocnik Gryfa nie namyślał się długo, tylko posłał wysoką piłkę w kierunku pustej bramki. Futbolówka jeszcze odbiła się od wewnętrznej strony słupska i zatrzepotała w siatce.
w przerwie doszło do awantury. Kibice Kotwicy wdarli się na płytę. Interwencja policji zapobiegła "zadymie".
Wyrównanie padło w 49 min., po rzucie rożnym i precyzyjnym uderzeniu Cezarego Przewoźniaka.Pięć minut później Krzysztof Biegański wykorzystał błąd obrony gości i dał Gryfowi zwycięstwo. Chwilę później Biegański powinien strzelić druga bramkę, ale po dokładnym dośrodkowaniu z prawej strony nie trafił główką z kilku metrów. Mecz był bardzo ostry sędzia pokazał aż 11 żółtych kartek. Na szczęście dla Gryfa, wynik meczu nie uległ już zmianie.
- Gryf wyciągnął wnioski po meczu z Gwardią- przyznał Wojciech Polakowski, trener Kotwicy Kołobrzeg- Kotwica miała przewagę w polu. Mogliśmy zdobyć bramkę po stałym fragmencie, ale na tym boisku nie da się grać. To nie Gryf zdobył bramki, tylko Kotwica je straciła. Pierwsza bramka, to kuriozum, a druga straciliśmy po ewidentnym błędzie obrony.
-Długo czekaliśmy na to zwycięstwo, ale najważniejsze, że zrealizowaliśmy to co sobie założyliśmy- mówił Grzegorz Wódkiewicz, trener Gryfa Słupsk- Mieliśmy zacząć cofnięci i zrealizowaliśmy zadania taktyczne.
Gryf Słupsk - Kotwica Kołobrzeg 2:1 (1:0)
Bramki:Waleszczyk (40), Przewoźniak (49), Biegański (54)
Skład: Gryf: Krymowski - Sterczewski, Sarna, Prusaczyk, Siarnecki, Kamiński (73 Kozłowski), Pawluczenko, Świdziński, Stróż, Waleszczyk (90 Pytlak), Biegański (70 Wiśniewski).
Kotwica: Tumaszyk – Kurant, Dymek, Cebulski, Augustyniak, Marynowicz (79 Szych), Skwara, Rudziński (57 Wudarczyk), Misztal (57 Żdanow), Ropiejko, Przewoźniak (73 Szymański).
żółte kartki: Kamiński, Biegański, Krymowski, Waleszczyk, Pawluczenko, Siarnecki, Sterczewski goście- Przewoźniak, Augustyniak, Wudarczyk, Żdanow
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?