Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słupski Ośrodek Kultury: Marta Andrzejczyk z koncertem ''Listy Wiery Gran''

As
Wiera Gran
Wiera Gran Materiał prasowy
Była gwiazdą przedwojennej Warszawy, szlagierowe piosenki w jej wykonaniu takie jak: List, Wirtańca nas porwał czy Gdy odejdziesz, budowały wyobraźnię miłosną całego pokolenia. Słynęła z niskiego, aksamitnego głosu, indywidualnego stylu artystycznego i niezwykłej urody. Odkryta przypadkiem, szybko przebiła się na szczyt. Skrzydła podcięła jej wojna. Cudem przeżyła piekło warszawskiego getta, zwyciężona została przez ludzką zawiść i kłamliwe plotki. W tym miesiącu minie 5 lat od śmierci Wiery Gran, jednej z największych ale też najtragiczniejszej postaci polskiej sztuki.

W środę (28 listopada) o godz. 19:30 w Słupskim Ośrodku Kultury można będzie usłyszeć największe przeboje z repertuaru Wiery Gran w wykonaniu olsztyńskiej artystki Marty Andrzejczyk. Recital zatytułowany „Listy Wiery Gran”, zorganizowany został przez Słupski Ośrodek Kultury, Fundację Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego i Młodzieżowe Centrum Kultury. Impreza towarzyszy 7. edycji festiwalu "Miejsce Kobiet".

Wiera Gran (właściwie Weronika Grynberg), pochodzącą z niezamożnej żydowskiej rodziny, rozpoczęła swoją drogę artystyczną od tańca, którego uczyła się na darmowych lekcjach w szkole Ireny Prusickiej. Jej talent odkryto przypadkiem. Głos śpiewającej za kulisami lokalu Paradiso Wiery usłyszeli tamtejsi muzycy i szybko namówili ją na występy dla publiczności. Krótko po swoim debiucie stała się największą atrakcją lokalu. Wyjście na Wierą Gran stało się obowiązkowym punktem wieczornych atrakcji. Popularna wśród publiczności, zbierająca świetne recenzje, szybko trafiła przed mikrofon Polskiego Radia, podpisała kontrakt z firmą fonograficzną Syrena Record, nawet zagrała rolę piosenkarki Bessy w filmie w języku jidysz, reżyserowanym przez Aleksandra Martena pt. Bezdomni (tytuł oryginalny On a Hajm-bal shuwe).

Po rozpoczęciu wojny w 1939 r. występowała we Lwowie, następnie ponownie w Warszawie, a po wyrzuceniu jej wraz z matką z mieszkania przez Niemców, przeniosła się do Krakowa. Do stolicy wróciła wraz z mężem w 1941. Z własnej woli weszła do getta aby połączyć się z rodziną. **Wstępowała w legendarnej Cafe Sztuka razem z Władysławem Szpilmanem** i całą plejadą gwiazd estrady żydowskiego pochodzenia. Na aryjską stronę uciekła przy pomocy męża. Do końca wojny ukrywała się jako Weronika Gacka oraz Wanda Czajkowska.

Po 1945 r. występowała lecz jej powrót na szczyt zatrzymały pomówienia o kolaborację z Niemcami. Żeby oczyścić się z zarzutów sama zgłosiła się do prokuratury, nawet spędziła kilka tygodni w areszcie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Została oczyszczona kolejno przez pięć różnych kolegiów sędziowskich, z braku jakichkolwiek dowodów na poparcie tezy o współpracę z nazistami. Pomimo, że w trakcie kolejnych procesów, głośno relacjonowanych przez ówczesną pracę, świadkowie określili jej zachowanie w getcie, jako nienaganne, przylgnęła do niej etykietka „osoby podejrzanej”. Jej tourne po Izraelu zostało zbojkotowane przez głównego oskarżyciela i twórcę fałszywej legendy Jonasa Turkowa. Piosenkarka ostatecznie wytoczyła proces swoim oskarżycielom przed Sądem Najwyższym w Tel Awiwie. Jednak sprawa toczyła się blisko 10 lat notorycznie wstrzymywana przez kolejne kruczki prawne oskarżenia. Ostatecznie proces został umorzony ponieważ oskarżyciele Wiery Gran notorycznie nie stawiali się przed sądem.

Atmosfera podejrzliwości i wszechogarniających pomówień w końcu odcisnęła swoje piętno na psychice piosenkarki. Nie mogą oczyścić się z absurdalnych oskarżeń (uważała, że jedynie Proces Kafki oddaje należycie jej sytuację) popadała w coraz większe osamotnię i paranoję. Zmarła w 2007 roku w Domu Świętego Kazimierza w Paryżu. Jej zwłoki spoczęły w nieoznaczonym grobie na cmentarzu żydowskim w podparyskim Pantin. W pogrzebie uczestniczyło zaledwie 13 osób w tym cztery zakonnice, dwóch rabinów i mistrz ceremonii. W 2008 Polskie Nagrania wydały płytę Legendarna Wiera Gran.

Zobacz także:
Słupski Ośrodek Kultury: Koncert Grażyny Auguścik [ZDJĘCIA]

W trakcie środowego recitalu Marty Andrzejczyk usłyszymy najpiękniejsze utwory z repertuaru Wiery Gran, w tym m.in.: „Serce matki”, „Ciemna dziś noc”, „Piosenkę o zagubionym sercu”, „Nie kochać w taką noc to grzech”, „Tango Notturno” i „Trzy listy” oraz oczywiście „Jej pierwszy bal”.

Marta Andrzejczyk to olsztyńska pieśniarka i aktorka Białego Teatru w Olsztynie. Adeptka Olsztyńskiego Teatru Rapsodycznego, wielokrotnie nagradzana w dziedzinie piosenki i aktorstwa. Ponadto stypendystka Prezydenta Miasta Olsztyn, Ministra Kultury i Sztuki, Ministra Edukacji Narodowej i Sportu, Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego. W 2007 roku ukazała się jej pierwsza płyta pt. „Cicho”, w 2010 roku „Cienie”, a zaraz potem recital pt. „Kobieta Czasownik”. Śpiewa w programie słowno-muzycznym pt. „Śpieszmy się kochać ludzi…” w towarzystwie Ewy Błaszczyk i Krzysztofa Kolbergera. Tym właśnie programem, 15 kwietnia 2010 roku na Zamku Królewskim w Warszawie, w imieniu polskich artystów i twórców, pożegnała Parę Prezydencką i Ministra Tomasza Mertę. 16 stycznia 2011 roku program ten został zaprezentowany i nagrany w Studiu im. Agnieszki Osieckiej w radiowej „Trójce”.

Bilety na środowy koncert: 20 złotych normalny, 15 zł ulgowy (dla widzów, którzy kupią bilet na film "Oskarżona Wiera Gran" w Kinie Rejs - 10% zniżki na koncert), do kupienia przed koncertem w Słupskim Ośrodku Kultury.

Codziennie rano najświeższe informacje ze Słupska i Ustki prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto