Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Susza wyhamuje? Zasoby wody w glebie mogą się odtwarzać nawet kilka lat

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Jeziora Głębokie i Karlikowskie - lustro wody cofnęło się. - Zasoby wody w glebie mogą się odtwarzać nawet kilka lat - mówi meteorolog, hydrolog z IMGW, Paweł Staniszewski.
Jeziora Głębokie i Karlikowskie - lustro wody cofnęło się. - Zasoby wody w glebie mogą się odtwarzać nawet kilka lat - mówi meteorolog, hydrolog z IMGW, Paweł Staniszewski. Jacek Klein
Prognozy przewidują deszcz na najbliższych kilka dni. Ale takie opady nie zmienią wiele. Stan suszy lekko wyhamuje, ale nie zakończy się - mówi Paweł Staniszewski, synoptyk, hydrolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Według moich wyliczeń, od czterdziestu dni na Pomorzu nie spadł deszcz. Wody gruntowe wyschły już w tych najpłytszych pokładach ziemi.

- Deficyt opadów jest bardzo poważny. Są niuanse dotyczące wyliczeń dni bez deszczu, w zależności od regionu, ale generalnie fakt jest właśnie taki – nie padało od wielu dni. Tegoroczna średnia suma opadów w kwietniu, dla obszarów północnych kraju, wynosi 60 proc. normy, dla maja 15 proc. W czerwcu w niektórych powiatach nie padało w ogóle. Dlatego sytuacja, m.in. w północnej Polsce, jest bardzo zła. Mamy suszę meteorologiczną, suszę hydrologiczną objawiającą się niskim poziomem wody w rzekach i niskim przepływem wód czy wreszcie suszę hydrogeologiczną, kiedy wysychać zaczynają wody gruntowe. To problem, bo owe zasoby wody w glebie nie odbudują się po kilku dniach opadów – niekiedy potrzeba na to nawet kilku lat. Sytuacja była o tyle dobra, że mieliśmy dość mokrą zimę, z opadami co prawda deszczu, a nie śniegu, który lepiej zaopatruje glebę w wilgoć, niemniej padało więcej niż zazwyczaj. Potem mieliśmy dosyć chłodną wiosnę, która skutkowała mniejszym parowaniem. Natomiast od kwietnia, gdy rozpoczęła się intensywna wegetacja roślin, w tym rolniczych zasiewów, zasoby wilgoci zaczęły być wyczerpywane. Do tego jest ciepło, na granicy upałów. Cudów nie ma. Nawet na zazwyczaj wilgotnej północy, terenie bardziej rzecznym, jeziornym, zasobnym w wodę, wskaźnik wilgotności w glebie jest bardzo niski.

Wcześniej pisaliśmy: Pod ziemią zaczyna brakować wody. Za brak opadów odpowiada układ baryczny

To zapewne anomalia... Jak pan wskazywał, było zaledwie 15 proc. normy opadów w maju.

To sytuacja anomalna, tyle tylko, że… w Wielkopolsce z suszą mamy do czynienia właściwie stale, od roku 2015. Na Pomorzu czy w zachodniej Polsce z podobną sytuacją do obecnej mieliśmy do czynienia w roku 2020. Wówczas przez 30 dni, w kwietniu suma opadów wyniosła zero procent. Tegoroczny maj miał zaledwie 15 proc. normy, co oznacza praktyczny brak zasilenia gleby w wilgoć. Opady miesięczne na takim poziomie także należy uznawać za anomalię. Kolejna kwestia – stan suszy, w tym hydrogeologicznej będzie się przedłużał. Okres bez opadów nadal będzie trwał, zaczął się okres roku, w którym mamy najdłuższe dni w roku, słoneczne, na granicy upału. Parowanie osiąga najwyższy poziom w takich warunkach.

Prognozy wskazują, że w końcówce tygodnia wystąpią na Pomorzu opady. Jak pan jednak podkreślał wcześniej, do uzupełnienia zasobów wody w glebie po takim okresie suszy potrzeba nawet kilku lat…

W prognozach mamy kilka deszczowych dni, będzie też nieco chłodniej. Niemniej, takie opady, jak obecnie prognozowane, nie zmienią wiele. Gleba jest bardzo sucha, roślinność również. Opad będzie parował, spływał do cieków wodnych... Stan suszy lekko wyhamuje, ale nie zakończy się. Do tego potrzebowalibyśmy co najmniej kilka dni opadów, i to bardzo równomiernych, jednostajnych. Deszcze gwałtowne bowiem, intensywne, skutkowałyby spłynięciem całej, potrzebnej wody do cieków wodnych, a następnie do Bałtyku.

Meteorolodzy wskazują jako przyczynę tak długiego, bezdeszczowego okresu w północnej części kraju specyficzny układ baryczny.

Ciekawie omówił tę kwestię Mateusz Barczyk, synoptyk, meteorolog, zastępca Dyrektora Centrum Meteorologicznej Osłony Kraju. Układ baryczny, który mieliśmy nad Europą w ciągu ostatnich 30 dni był rzeczywiście dość nietypowy. Układy wysokiego ciśnienia blokowały cyrkulację zachodnią, co spowodowało, że niże, które normalnie powinny się przemieszczać środkową częścią Europy, przemieszczały się południową częścią kontynentu. Stąd podtopienia we Włoszech, silne opady na Bałkanach, w Czechach czy Słowacji. W Polsce deszcze zahaczyły jedynie województwa południowe. W Małopolsce, na Śląsku, Podkarpaciu problemu suszy dziś nie ma. Wskaźnik wilgotności gleby jest bardzo wysoki. Strefa opadów kończy się jednak na południowych częściach Mazowsza i Wielkopolski. Niestety, ten klin wyżowy, odpowiadający za obecną pogodę, nadal będzie się utrzymywać. I jeśli nic się nie zmieni będziemy mieli suche, upalne lato na północy Polski, z coraz większymi kłopotami z wodą. Patrząc szerzej, całe to zjawisko, jest skutkiem zmian klimatu, które obserwujemy już w Europie Środkowo-Wschodniej, w Polsce. Widzimy, jak bardzo pogoda staje się nietypowa – z długimi okresami suszy, przerywanymi krótkimi, gwałtownymi, intensywnymi opadami z towarzyszącymi im burzami.

Musimy oszczędzać wodę. IMGW opublikowało specjalne porady na czas suszy.

Musimy się po prostu dostosowywać, adaptować do zmian klimatu. O suszy mówimy od 2015 roku. I czas, byśmy po prostu zaczęli działać. Moim zdaniem, ten klimat, który mieliśmy, już nie wróci, a będzie coraz gorzej. Musimy się w Polsce uczyć gospodarowania wodą tak, jak nauczyli się Włosi, Hiszpanie, Węgrzy czy Chorwaci. Wodę musimy retencjonować w okresach opadowych i wykorzystywać, w okresach, kiedy jej nie ma. Woda stała się zasobem, cennym dobrem, które trzeba „łapać” w każdy, możliwy sposób. W innym wypadku, susza będzie nas bardzo dużo kosztować. Zapłacimy choćby stratami w rolnictwie, słabymi zbiorami i w konsekwencji, drogą żywnością.

Dziennik Bałtycki TV

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Susza wyhamuje? Zasoby wody w glebie mogą się odtwarzać nawet kilka lat - Dziennik Bałtycki

Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto